










|
Idzie nowe.
Kiedy w 1440 roku Jan Gutenberg (właściwie Johannes
Gensfleisch zum Gutenberg ur. ok. 1396, zm. 3 lutego 1468
drukarz moguncki) składał swój pierwszy wydruk, ludzie
wciąż wierzyli, że epilepsję zsyła diabeł, ukąszenie pająka
można wyleczyć tańcem, a kamienie szlachetne noszone na
szyi mogą uchronić przed podagrą. Medycy szkolili się
na uniwersytetach na których teologia była ważniejsza
dla lekarza od znajomości anatomii, a anemię leczyli upuszczaniem
krwi. Jeśli nie znałeś łaciny, mogłeś co najwyżej zostać
cyrulikiem. Nie wiemy co myślał mistrz Jan biorąc w rękę
pierwszą zadrukowaną kartę. Czy spodziewał się, że jego
wynalazek zmieni tak wiele, także w medycynie...
Pierwszym wydrukowanym dziełem medycznym nie były bynajmniej
prace Hipokratesa, ani Galena, ale wydany
w 1457 roku w Moguncji "Kalendarz upuszczania
krwi z żył oraz stosowania środków przeczyszczających
na miesiące roku 1457". Tak to "nożem
i wygódką" wkroczyła medycyna w wiek odrodzenia.
Po raz pierwszy tym terminem posłużył się Georgio Vasari
mówiąc: "Nie ma nic wspanialszego od człowieka".
Judescu (z języka francuskiego renaissance, z języka włoskiego
rinascita - "judescu") to czas kiedy człowiek
był w centrum zainteresowania. Główne hasło: "Homo
sum humani hil a me alrenum esse puto" czyli
"Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest
mi obce" (Terencjusz). Powróciła spuścizna
kulturalna antyku.
Na bazie odkryć Belga Wesaliusza rozwinęła się
anatomia porównawcza zwierząt. William Harvey opisał
krwiobieg. Wynalezienie mikroskopu ukazało nowe obszary
badań naukowych. Leonardo da Vinci sporządził rysunki
anatomiczne poszczególnych części ciała ludzkiego i zwierzęcego.
Dante Alighieri napisał "Boską komedię".
Rys. - "Rysunki anatomiczne Leodarda
da Vinci"
Zmieniła się również medycyna.
Nauczanie powili zaczęło wyzwalać się spod dominacji kościoła
katolickiego (co nie znaczy że spod dominacji religii
w ogóle). Protestantyzm spowodował załamanie się nauczania
scholastycznego. Naukę na uniwersytetach coraz częściej
zaczęło poprzedzać zdobywanie wiedzy w gimnazjach (głowinie
protestanckich) i kolegiach (w szkołach zakonnych). Zaczęto
tam nauczać greki i hebrajskiego, a nawet języków narodowych.
W gimnazjach nauczano także tzw. "curiosów",
w tym podstaw medycyny (głównie botaniki i anatomii).
Zmiany w "szkolnictwie niższym" pociągnęły za
sobą zmiany w nauczaniu uniwersyteckim. Kandydat na lekarza
nie musiał już kończyć fakultetu filozofii, jeśli wcześniej
ukończył gimnazjum. Podstawą nauczania pozostały dzieła
Galena i Hipokratesa, ale także podręczniki autorów arabskich.
Zwiększono liczbę katedr medycyny (2 - 4). Jeśli uczelnia
posiadała tylko jednego profesora, nauczał on kolejno
przez cztery lata: o chorobach głowy, klatki piersiowej,
brzucha i gorączkach. Drugi profesor, to szansa wysłuchania
wykładów z patologii, trzeci nauczał o temperamentach
i humorach, a jeśli był czwarty - chirurgii i anatomii.
Przysługujące dotąd cesarzowi i papieżowi prawo wydawania
zgody na przeprowadzenie sekcji zwłok scedowano na lokalne
władze świeckie i kościelne. Zaczęły pojawiać się tzw.
teatry anatomiczne. Do nauczania zaczęto wykorzystywać
atlasy anatomiczne i szkielety (będące wówczas horrendalnie
drogą pomocą naukową).
Zaczęto zakładać ogrody botaniczne (pierwszy w 1545 roku
w Padwie, pierwszy w Polsce w 1615 r. w Gdańsku).
Podjęto próby nauczania w językach narodowych. Pierwszym
dziełem o tematyce medycznej wydanym po polsku były "Cieplice"
Wojciecha Oczko opublikowane w 1578 r. Dzieło zapoczątkowujące
polską balneologię, klasyfikujące wody mineralne i lecznicze
występujące w Polsce, opisujące ich działanie oraz podające
metody leczenia nimi.
Wiek XVII zapoczątkował rozwój ośrodków klinicznych i
nauczania przy łóżku chorego. Do uzyskania prawa praktyki
lekarskiej konieczne było zdanie dwóch egzaminów. Pierwszy
(próbny) zdawano przed jednym z profesorów, drugi w obecności
innych lekarzy. Jeśli kandydat zdał pomyślnie oba egzaminy,
uzyskiwał tytuł licencjata i prawo do prywatnej praktyki.
Mógł też zostać na uczelni, wydać tzw. "dysputację"
i przeprowadzić wykład, po którym uzyskiwał tytuł doktora
(jednak mało kogo było na to stać, [[bo]] rzecz cała opłacana
była z prywatnych zasobów medyka). Niektóre kraje wprowadziły
wymóg nostryfikacji dyplomów uzyskanych za granicą.
Pomimo daleko idących zmian, jedna rzecz pozostawała
wciąż taka sama: na pomoc lekarską mogli pozwolić sobie
jedynie ludzie bogaci. Początkowo "dyplomowanych"
lekarzy moglibyśmy spotkać tylko na dworach i pałacach.
Wraz ze zwiększeniem ilości lekarzy, pojawiła się instytucja
wolnej praktyki lekarskiej.
Fala epidemii, dziesiątkująca ludność Europy, wymogła
na władzach zajęcie się problemem zdrowia publicznego.
Już w XIV w. zaczęto powoływać tzw. lekarzy miejskich
(zwanych fizykami), ale dopiero w XVI XVII wieku
stało się to powszechną praktyką. W miastach zaczęły powstawać
kolegi medyczne, nadzorujące parce lekarzy, chirurgów
i aptekarzy. Choć nadal nie uznawano specjalizacji, zaczęto
dzielić lekarzy w zależności od wyznawanych przez nich
teorii terapeutycznych.
strona: 1, 2,
3, 4,
5, 6 |