
Sada Abe
- tuż po aresztowaniu |
Sada Abe urodziła się w 1905
roku jako najmłodsze dziecko. Jej rodzice: Shigeyoshi
i Katsu Abe byli producentami tatami, tradycyjnych
japońskich mat używanych do pokrywania podłogi. Od namłodszych
lat matka zachęcała Abe do lekcji śpiewu i gry na shamisen,
które to umiejętności były wówczas ściślej związane z gejszami
i prostytutkami niż działalnością artystyczną.
W wieku 15 Sade lat została zgwałcona przez jednego z jej
znajomych i choć jej rodzice starali się ją wspierać, oczywiście
odbiło się to mocno na jej psychice. Chłopak pochodzący z
wyższej klasy społecznej nie poniósł żadnych konsekwencji
swojego czynu, Abe spadła nagle do kategorii niezamężnych
kobiet, powszechnie w Japonii nazywanych "zniszczonymi
towarami". Ojciec postanowił ją oddać do burdelu. Abe
wylądowała w słynnej dzielnicy rozkoszy Osaki Tobita. |
Przez 5 lat pracowała jako gejsza niższej kategorii, czego następstwem
był syfilis. Wiadomo, że ukradła pieniądze klientowi i próbował
opuścić burdel kilka razy. Po dwóch latach udało się jej wyrwać i rozpoczęła pracę jako
kelnerka. Jednak nie była zadowolona z zarobków, więc szybko ponownie
zaczęła parać się prostytucją. W styczniu 1933 zmarła matka Abe
i Sada wyjechała do Tokio, aby odwiedzić ojca i grób matki. Weszła
tam szybko rynek płatnego seksu. W październiku 1934 Abe została
aresztowany po nalocie policji na burdel, w którym pracowała.
W tym czasie znajomy właściciela burdelu - Kinnosuke Kasahara,
za zgodą Abe, uczynił ją swoją kochanką. Kiedy Sade zasugerowała,
że Kasahara powinien opuścić żonę i się z nią ożenić, ten odmówił.
Potem zapytała Kasahara, czy pozwoli jej wziąć kochanka, ale również
odmówił. Związek zakończył się, a Abe wyjechał do Nagoi.
W Nagoi w 1935 roku, ponownie miała zamiar odejść do przemysłu
seksualnego. Rozpoczęła pracę jako pokojówka. Wkrótce wdała się
romans z klientem Goro Omiya, profesorem i bankierem.
Wiedząc, że pracodawca nie będzie tolerować pokojówek mających
stosunki seksualne z klientami, w czerwcu Abe wróciła do Tokio.
Omiya odnalazł Abe w Tokio i stwierdzając, że zaraziła się syfilisem,
zapłacił za pobyt w ośrodku w gorących źródłach Kusatsu od listopada
do stycznia 1936 roku.
W dniu 1 lutego 1936 roku Abe rozpoczęła pracę w restauracji Yoshidaya.
Właściciel tego zakładu, 42-letni Kichizo Ishida
znany był głownie jako kobieciarz, mający niewielki udział w prowadzeniu
restauracji. Biznes zarządzany był głównie przez jego żonę.
W połowie kwietnia, Ishida i Abe zostali kochankami. Abe twierdziła,
że przy Ishida pierwszy raz w życiu poznała co to miłość. Źle
znosiła rozłąkę, nie mogła pogodzić się z myślą, że u boku Kichizo
śpi jego żona. W dniu 9 maja 1936 r. kochankowie poszli na film,
na którym gejsza zaatakowała kochanka wielkim nożem. Zainspirowana
Abe zdecydowała się grozić Kichizo nożem podczas kolejnego spotkania.
Abe później tak opisała spotkanie z Ishida tej nocy: "...Wyciągnęłam
nóż z mojej torby i zagroziłam mu, jak to miało miejsce w filmie
mówiąc: "Ty draniu, zabiję cię...". Ishida
był zaskoczony i odsunął się trochę, ale wydawał się zadowolony
z tego wszystkiego." Abe umieściła nóż przy podstawie
penisa Ishida, i powiedziała, że upewnia się, iż nigdy nie będzie
bawić się z inną kobietą. Ishida podobno się z tego śmiał.
Romans trwał, a seks stawał się coraz bardziej perwersyjny. W
pewnym momencie Abe rozpoczęła podduszanie kochanka paskiem od
kimona, a ten zachęcał ją do kontynuowania, mówiąc, że zwiększa
to jego przyjemności. Jednak wieczorem w dniu 16 maja 1936 r.
mocno przegięli. Kiedy Abe przerwała podduszanie, twarz Ishida
nie powróciła już do swojego normalnego wyglądu. Ewidentnie duszenie
pzrekroczyło bezpieczną (o ile w ogóle można mówić tu o bezpieczeństwie)
granicę. Mężczyzna wziął 30 tabletek środka uspokajającego o nazwie
Calmotin, próbując ukoić ból. Zdesperowany poprosił, aby Abe udusiła
go we śnie.
Około 2 rano w dnia 18 maja 1936 r.kiedy Ishida zasnął, Abe udusiła
go paskiem od kimona, tym razem permanentnie i "na śmierć".
Później powiedziała policji: "...Po zabiciu Ishida czułam
się całkowicie swobodnie, jakby duży ciężar został zdjęty z moich
ramion...". Nastepnie Japonka odcięła genitalia niebozczyka
nożem kuchennym, owinęła je w gazetę i trzymała aż do swojego
aresztowania trzy dni później. Porobiła też napisy krwią: Sada,
Kichi Futari-kiri ("Sada, Kichi razem") na lewym
udzie Ishida i na prześcieradle oraz rzeźbione "Sada"
na lewym ramieniu. Tym samym zaoszczędziła policji roboty związanej
z szukaniem sprawcy. Opuściła zajazd, gdzie spędzali noc około
8 rano, mówiąc pracownicy żeby nie przeszkadzać śpiącemu. Na pytanie,
dlaczego ucięła genitalia, Abe odpowiedziała: "Bo nie
mogłam wziąć jego głowy".
W dniu 20 maja 1936 r. Sada przebywała w gospodzie w Shinagawa,
cały dzień pisząc listy pożegnalne i planując popełnić samobójstwo.
Chciała skoczyć ze skały na Górze Ikoma (oczywiście razem z penisem
kochanka). O 4:00 po południu, detektywi policyjni weszli do jej
pokoju. "Nie bądźcie tacy formalni", powiedziała
im. "Szukacie Sada Abe, prawda? No to ja. Sada Abe jestem".
Kiedy policjanci dalej nie byli przekonani, wyciągnęła ucięte
genitalia jako dowód.
Abe została przesłuchiwana osiem razy. W dniu, w którym została
aresztowana, przerwano obrady parlamentu.

Sada Abe z dniu aresztowania
Kiedy śledczy zapytał ją, dlaczego to zrobiła, odpowiedziała:
"...Kochałam go tak bardzo, chciałam go tylko dla siebie.
Ale ponieważ nie byliśmy mężem i żoną, tak długo jak żył mogły
go zabrać inne kobiety. Wiedziałam, że gdybym go zabiła, inna
kobieta nie mogła by go nigdy dotknąć ponownie, więc go zabiłam..."
Pierwszy dzień procesu Abe zaplanowano na 25 listopada 1936. Już
o 5 rano tłumy gromadziły się przed sądem, chcąc zobaczyć zabójczynię.
Sprawa była jasna, Abe przyznała się do winy. Nie było mowy o
tym czy otrzyma wyrok, tylko jak duży on będzie. Sada miała nadzieję
na karę śmierci, tak aby mogła być dalej z Ishida, podczas gdy
prokuratura zażądała 10 lat pozbawienia wolnosci. W dniu 21 grudnia
1936 została skazana za morderstwo drugiego stopnia i okaleczenie
zwłok. Sześć lat więzienia, którą otrzymała, było zaskoczeniem
dla wszystkich na sali. Sędzia uzasadnił swoją decyzję, podkreślając
rolę, jaką odegrał sam Ishida w wydarzeniach, które doprowadziły
do jego śmierci. Omówił również stan psychiczny Sada (mimo sprzeciwu
oskarżonej, jej adwokat podkreślał, że nie była poczytalna w momencie
dokonania zbrodni).

Japońska gazeta z relacją z procesu.
Osadzono ją z zakładzie Tochigi, gdzie była więźniem
nr 11 (dodajmy, ze więźniem "wzorowym"). Wyrok Abe został
zamieniony w dniu 10 listopada 1940 r., z okazji 2600 obchody
rocznicy mitycznego założenia Japonii. Zwolniono ją, dokładnie
pięć lat po zabójstwie, 17 maja 1941.
"... Był pierwszym mężczyzną w moim życiu, który potrafił
sprawić, że czułam się ważna i który zrobił wszystko, by mnie
uszczęśliwić, kompletnie się w nim zakochałam..." -
napisała lata potem Sada Abe o zamordowanym przez siebie Kichizo
Ishida.
Po zwolnieniu z więzienia, Abe przeniosła się najpierw do prefektury
Ibaraki, a następnie do Saitama. Nawet żyjących pod pseudonimem,
Sada przekonywała się, że w jej przypadku rozpoczęcie nowego życia
jest niemożliwe. Po opuszczeniu zakładu karnego, bez żadnych realnych
dochodów, mieszkała z siostrą i szwagrem. Pod nazwiskiem "Yoshii
Masako" poszła do pracy jako pomoc domowa, ale została zwolniona,
kiedy jej pracodawcy odkryli jej prawdziwą tożsamość. Ślad po
Sadzie urwał się w latach 70. Umarła najprawdopodobniej około
1987 roku. Wtedy to na grobie Ishidy przestały pojawiać się świeże
kwiaty.
Ofiarą całej afery padł też jej poprzedni kochanek. Goro Omiya
został zbadany przez policję pod względem jego ewentualnego udziału
w morderstwie, ale ostatecznie uwolniono go od podejrzeń. Zrezygnował
ze stanowisk politycznych i akademickich i zniknął z widoku publicznego.
Żona Kichizo Ishida, choć zdruzgotana po śmierci męża, zdołała
utrzymać restaurację. Jak na ironię, restauracja Yoshidaya rozwineła
się dzięki nagłosnieniu sprawy. Nawet gospoda, gdzie mord miał
miejsce, przyciągała chętnych klientów (wiele par pytało o pokój
w którym Ishida zmarł).
Największą karierę zrobiła jednak jej historia w filmie i literaturze.
Postać perwersyjnej morderczyni z miłości świetnie nadawała się
do budowania napiecia. W 1947 roku książka oparta na tekstach
jej przesłuchań sprzedała się w ponad 100 tysiącach egzemplarzy.
Abe wydała też własne wspomnienia. Została bohaterką nie tylko
filmu dokumentalnego, ale także licznych filmów fabularnych i
sztuk teatralnych. Istnieją co najmniej trzy filmy opisujące szczegółowo
zajście, w tym sławne "Imperium zmysłów"
Nagisa Oshima.

Inny film - Noboru Tanaka "A Woman
Called Sada Abe" ukazał się co prawda rok wcześniej
(tylko dla publiczności w Japonii) ale został całkowicie przyćmiony
przez jego następcę.

Penis i jądra ofiary zostały przewiezione do muzeum
patologii Tokyo University Medical School. Zaginęły
po drugiej wojnie światowej.
Skomentuj artykuł na forum
|
|